Solidarna Polska szykuje na jesień kampanię wizerunkową. Partia chce podebrać zwolenników PiS. Zlecone badania z czym się kojarzy poszczególne partia, dla SP wypadły fatalnie. Partia Ziobry nie kojarzy się z niczym.
To "nic" ubodło lidera partii. Chce odwrócić tendencję. Na jesieni Ziobro będzie patriotom przedstawiał się z rodziną.
Przesłania ma być następujące. Ja, Ziobro mam żonę i dziecko, a Kaczyński tylko kota.
To, że Kaczyński ma dosłownego kota, także w głowie, Ziobro nie musi nikogo przekonywać.
Prezes PiS może go jednak zaskoczyć. Mianowicie może się przedstawiać: a ja mam sierotę po bracie, Martę Kaczyńską.
Na tym wizerunku rodziny Ziobro może się przejechać. Jedyne w tej sytuacji dla niego wyjście jest następujące:
a) przekazać władzę w Solidarnej Polsce żonie;
b) samemu tak się przejechać (ma przecież jakieś BMW) skutecznie, aby żona mogła zostać wdową;
c) wtedy ona może przedstawiać wizerunek Solidarnej Polski, jako wdowa po Ziobrze.
SP i tak jest niczym, po wypadku z Ziobro będzie przynajmniej wdową po niczym. A jeżeli owo nic przedstawi się jako zero, to zapis partii może być taki: SP 00.
Można to odczytywać na wiele sposobów. Jako: Solidarna Polska Water Clozet.
Można też: Solidarna Polska z Ograniczoną Odpowiedzialnością, bo Ziobro jest ograniczony, prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz